Na wstępie krótko co to jest geotagging – to po prostu dodanie współrzędnych geograficznych do istniejących już danych zawierających datę i czas (time stamp). W naszym przykładzie posłużymy się tagowanie zdjęć (w exif’ie jest time stamp więc jest to dosyć proste). Funkcja ta jest przydatna dla podróżników, na wakacjach i wszędzie tam gdzie chcemy się pochwalić miejscem zrobienia zdjęcia. Współczesne telefony wyposażone w GPS najczęściej umożliwiają robienie zdjęć z zapisem współrzędnych. Do aparatów można dokupić specjalne moduły która zapisują ślad GPS lub po prostu zaopatrzyć się GPS Logger.
Po co cały ten artykuł? Aby pokazać jak nie dać się złapać… około września 2009 w pułapkę dał się złapać Adam Savage, znany z programu „Pogromcy Mitów”. Umieścił on na twitterze informacje o tym że wybiera się do pracy i dodał zdjęcie swojego auta. Nie było by w tym nic złego gdyby nie to, że domyślnie skonfigurowany iPhone zapisał metadane opisujące dokładne położenie geograficzne – w ten oto sposób cały świat się dowiedział gdzie mieszka Adam 🙂
Zanim wrzucimy zdjęcie do sieci warto się zastanowić czy metadane zawarte w zdjęciu zostaną wyczyszczone (np. Facebook czyści zawartość EXIF) czy z pozoru nie widoczne będą dostępne dla każdego. W przypadku wcześniej wspomnianego Twittera powstał serwis I Can Stalk U który na bieżąco wyświetla współrzędne geograficzne publikowanych zdjęć.
Warto się zastanowić przed opublikowaniem zdjęcia ze swojego ogródka czy chcemy się chwalić światu gdzie dokładnie mieszkamy.
Jeżeli chcesz sprawdzić czy Twoje zdjęcie opublikowane w sieci zawiera geotag lub czy serwis w którym je publikujesz takie dane udostępnia możesz skorzystać z tej strony GEOTAG
Dodaj komentarz